Rynek kabur przyprawia o zawrót głowy i trochę ciężko się w tym odnaleźć początkującym strzelcom.

O ile sprawa oporządzenia do skrytego noszenia (concealed carry) jest nieco bardziej złożona i zależna od preferencji, potrzeb lub zadania, jak i indywidualnych warunków fizycznych, tak w przypadku sportu IDPA, wszystko, co nam potrzebne mamy podane na tacy! (czytaj: zostało dawno wymyślone, przetestowane, poprawione i zaakceptowane przez wszystkie federacje strzeleckie).

Pierwsza propozycja to kabura Signature firmy Blade Tech oraz bliźniaczy model Classic, który jest wykonany z kydexu. Druga propozycja to kabura „Civilian” firmy GHOST. Wszystkie inne kabury przeznaczone pod sport są lepszą lub gorszą kopią wyżej wymienionych, oczywiście za wyjątkiem kabur wyczynowych. Kabury opracowane przez BladeTech i Ghost pozwalają zawiesić broń, najniżej jak to możliwe, zgodnie z regulaminami konkurencji sportowych. Rzecz w tym, że im mniej musimy się „nagimnastykować” aby dobyć broń, tym szybciej możemy to zrobić. Różnica w wysokości zawieszenia broni pomiędzy typową kaburą do skrytego noszenia (concealed carry) a Civilian wynosi 4.5cm i 6cm względem Signature.

Im niżej zawieszona broń, tym mniejszy kąt ugięcia ręki w stawie łokciowym oraz mniejszy wysiłek, co przekłada się na szybsze dobycie broni i oddanie pierwszego strzału. To pierwsza różnica pomiędzy kaburą dla sportu a osprzętem do skrytego noszenia.

Retencja
Kolejną istotną sprawą jest – retencja (siła, z jaką kabura trzyma broń). Retencja w przypadku kabury sportowej powinna być minimalna, prawie zerowa, a to z powodu negatywnego skutku „trzymania broni przez kaburę”, który wpływa na wydłużenie czasu dobycia broni, poprzez unoszenie całości do góry, zwłaszcza w przypadku kabur OWB. O ile kabury do skrytego noszenia muszą mieć odpowiednią retencję, aby broń trzymana była na tyle pewnie, aby jej zwyczajnie nie zgubić w czasie walki. To retencja w przypadku sportu okupiona jest dodatkowym dystansem rzędu 1-1.5cm, ponieważ o tyle jest unoszona razem z pasem, podczas dobywania „zaklikniętej” broni. Mamy więc kolejną zmienną, która przekłada się na większe ugięcie ręki w stawie łokciowym, a co za tym idzie - zwiększenie wysiłku.

Umiejscowienie kabury
Typowa pozycja startowa to taka, kiedy stoimy prosto, a ręce swobodnie zwisają wzdłuż ciała. Idealnie by było, aby rękojeść broni w tej pozycji tworzyła z naszą sylwetką „kąt prosty”. Niestety, anatomia naszego ciała sprawia, że nie zawsze tak się dzieje i broń wraz z kaburą jest przeważnie lekko pochylona do przodu, ale nie tak mocno jak osprzęt do skrytego noszenia, gdzie pochylenie ma na celu ukrycie broni pod ubiorem. W przypadku sportu proste mocowanie na „kij od szczotki” daje dwie korzyści.

Pierwsza to średnica kija - 3/4 cala (czyli prawie 2 cm) – dystans, o jaki broń może być odsunięta od ciała zgodnie z przepisami. Faktycznie uzyskujemy 1-2cm dystansu w przypadku w/w kabur. Dzięki temu możemy szybko zbudować chwyt, bez zmiany pozycji startowej, ponieważ dostęp do broni mamy otwarty. W przypadku kabur do skrytego noszenia, które przylegają do ciała i są dodatkowo pochylone, aby ukryć obecność broni, konieczne jest otwarcie dostępu do broni (odchylenie ciała w bok) oraz zmniejszenie kąta ugięcia ręki (pochylenie ciała do przodu), aby poprawnie dobyć broń. Jest to instynktowne zachowanie w przypadku przyjęcia pozycji obronnej/bojowej, kiedy odruchowo zmniejszamy powierzchnię naszego ciała poprzez ugięcie kolan i przesuwamy środek ciężkości, aby skompensować odrzut broni szybko prowadzonego ognia.

Druga korzyść, bezpośrednio wynika z pierwszej – krótszy czas dobycia broni i oddania pierwszego strzału. Umówimy się, że praca włożona w dobycie broni z kabury do skrytego noszenia to pół sekundy więcej względem kabury „sportowej”. Niby nie dużo, ale przy 6, 8 czy 12 torach przekłada się już na konkretny wynik, który może przekreślić wygraną. Zastanów się więc - do czego potrzebna jest kabura? Ano do tego, aby nie nosić broni w kieszeni. Przez całe zawody kabura służy jako wieszak na broń. O ile retencja ładownic jest ważna, bo nie możemy zgubić osprzętu w czasie przebiegu, tak broń dobywamy tylko po sygnale startowym. Ilu z was biega lub skacze na strzelnicy w trakcie zawodów poza stagem? No właśnie, wszyscy oszczędzają siły i wykorzystują każdą sposobność, aby odpocząć przed kolejnym przebiegiem.

Mocowanie i pas
Kabury Blade Tech i Ghost różnią się mocowaniem. Standardowo obie kabury mają mocowanie Belt Loop – przewlekane, jednak Blade Tech ASR jest szersze, a więc stabilniejsze. Oczywiście jest to sprawa indywidualna, ponieważ z obserwacji zaawansowanych strzelców nie wynika, aby węższe mocowanie w kaburach Ghost w czymś im przeszkadzało. Tak samo jak pas, dla większości zaawansowanych strzelców, którzy zbierają laury na podium, ma drugorzędne znaczenie. Ważne, aby trzymał spodnie i miał 1,5” szerokości. Wszystkie inne zalety pasów sportowych wmówi wam każdy sprzedawca. Zanim przejdziemy do pasów, jeszcze mała uwaga dotycząca kabur Blade Tech. Na naszym rynku kabury Signature dostępne są jedynie z mocowaniem Tek-Lock. To mocowanie przeznaczone jest na sztywne i grube pasy wyczynowe, kompletnie nie nadaje się na zwykłe paski o szerokości 40mm. Pożądane mocowanie to ASR - Adjustable Sting Ray Loop, dostępne jest w wersji Classic. Niemniej jednak u niektórych sprzedawców można zamówić wersję Signature z ASR.

Zatem jaki pas do trzymania spodni i osprzętu? Najlepszy zwykły skórzany, taki od wewnątrz niewyprawiony na lico. Dobrze trzyma się spodni, osprzęt nie ma tendencji do jeżdżenia po pasie, w przeciwieństwie do pasów syntetycznych jak BladeTech Ultimate Belt. Ten ma oczywiście swoje zalety, ale tylko w święta. Z ciekawych opcji dla tych, którzy lubią skórę, z czystym sumieniem polecam wyroby Kajmana, są ogólnie dostępne lub wykona je jakikolwiek inny zakład rymarski, który zajmuje się produkcją skórzanej galanterii z zapędem taktycznym. Pas Kajmana ma 4mm grubości i idealnie zgrywa się z mocowaniem A-Loop BladeTech lub Ghost – na tym pasie już nic się samo nie przemieszcza. Ciekawą propozycją jest pas APEX firmy 5.11. Jest to gumowane sztywne coś, co trzyma się na miejscu, nie barwi spodni, gdy zamoknie, do tego jest wyprofilowane w celu zapewnienia komfortu. Jednak ze względu na jego właściwości, dosyć ciężko się go zapina, zwłaszcza na początku. Proponuję kupić rozmiar mniejszy lub dopasować sobie na miejscu w sklepie.

Ważne jest, aby pas nie był za długi, ponieważ wolny koniec może utrudniać nam montaż dodatkowego osprzętu, jak ładownica czy latarka.
Jeden pas, tak samo jak jedna kabura, sprawy nie załatwia. Pas musi być dopasowany do spodni. W czym rzecz? Jeżeli ubierasz się w taktyczne czy outdoorowe ciuchy, które są wykonane w przeważającej części z materiałów syntetycznych, jak poliester, to gładki pas będzie łatwo przemieszczał się w szlufkach razem z całym osprzętem. To oznacza, że twoja broń będzie raz na godzinie 14tej, raz na 16tej. Można się oczywiście mocno ścisnąć, ale długo tak nie wytrzymasz, nie wspominając o „gimnastyce” w trakcie przebiegu. Tutaj licowana skóra (Kajman) nie zda egzaminu, tak samo jak syntetyczny BladeTech Ultimate Belt. Na takich spodniach najlepiej sprawdzi się 5.11 APEX lub zwykła skóra, nie jest licowana od wewnątrz. Ciekawą opcją jest wyrób IWT, ponieważ jest zakonserwowany woskiem od wewnątrz (wodoodporna skóra) i na poliestrowych spodniach jest stabilny (ale trochę brudzi, przynajmniej gdy jest nowy). W przypadku zwykłych spodni bawełnianych, jak jeansy, dobór pasa nie ma już większego znaczenia, ponieważ struktura materiału sprawia, ze nawet nylonowe pasy są „stabilne” przy normalnym zaciśnięciu.

Zwykłe cywilne spodnie, a przynajmniej ich większość mają jeszcze jedną zaletę, którą można wykorzystać (to jest PRO-TIP dla praworęcznych). Boczne szlufki w zwykłych jeansach zazwyczaj są umieszczone na godzinie 4tej. Za tą szlufką jest naszywka z modelem spodni, pod którą można przeciągnąć pas. Można to wykorzystać do ustabilizowania kabury w taki sposób, że przewlekamy pas pod naszywką, następnie przez pierwsze ucho kabury i pod szlufkę na 4tej, a dalej już jak wypadnie. Szczegół w tym, że między naszywką a szlufką jest okienko szerokości około 1-2cm. Jeżeli umieścimy w tym okienku pierwsze ucho kabury, to zablokujemy jej możliwość przemieszczania się o więcej niż 1-2cm, co nie wpływa znacząco na pozycję kabury, a dodatkowo ustabilizujemy ją w pionie. Pamiętaj o tym, kupując nowe spodnie.

Dlaczego to jest ważne? Jeżeli kabura jest na godzinie trzeciej (lub 9tej dla leworęcznych), to bez względu na pozycję startową, lufa zawsze będzie się znajdować w kierunku bezpiecznym, podczas dobywania lub odkładania broni do kabury. W przy przypadku jej przesunięcia na 2gą pojawia się ryzyko przecięcia naszego ciała osią lufy. Natomiast szybkie dobycie broni z godziny 4tej może spowodować przejechanie osią lufy (załadowanej broni) nóg sędziego. Za każdy z tych wyczynów sędzia nagrodzi nas dyskwalifikacją.

Na skróty:

Kabury:
https://blade-tech.com/products/signature-holster
https://blade-tech.com/products/classic-owb
https://blade-tech.com/products/asr
https://www.ghostholsterdirect.com/shop/civilian-ghost-holster/
https://blade-tech.com/collections/all-mag-pouches

Pasy:
https://blade-tech.com/products/ucb
https://www.kajman.com.pl/pasy-szelki.php
https://www.facebook.com/IWTaktyczne/
https://www.511tactical.com/apex-gunners-belt-1-12-wide.html

Skóra i kydex
Ciekawe rzeczy można wykopać tutaj https://www.facebook.com/groups/1344282142316498/ - szukajcie a znajdziecie 😉

Model na zdjęciach to mój 14-letni syn, który co weekend bierze udział w grach ASG, w lesie lub w budynkach (CQB). Karabinek szturmowy na kulki BB oraz boczniak, czyli broń boczna, a dokładnie P09, ubrane w policyjną kaburę OWB – to jego wyposażenie. Ubrałem go więc w wypasioną kaburę z kydexu, włożyłem tam Glocka i zacząłem szukać tła do naszych zdjęć. Dzieciak, jak to dzieciak, ciekawy świata, pierwsze, co zrobił, to złapał za broń, co skończyło się wielkim rozczarowaniem – „Tata, ale ta kabura jest bez sensu! Czemu ta broń jest tak wysoko?”. Odpowiedziałem mu - „Celem tej kabury jest ukrycie broni, a nie jej szybkie dobycie”.